Producenci owoców współpracują z nauczycielami by pokazać dzieciom miejsce owoców w ich codziennych posiłkach. Dobrym przykładem takiej współpracy jest Szkoła Podstawowa im. Orląt Lwowskich w Roźwienicy na Podkarpaciu. Dzieci uczą się, że dobra forma zaczyna się w kuchni, a każdy dzień od śniadania w domu i drugiego śniadania w szkole. Odwiedzają plantacje owoców jagodowych - agrestu, malin, truskawek. Ważnym elementem tej edukacji są plantatorzy Barbara i Bogusław Wilk z gospodarstwa ekologicznego m.in. agrestu z Roźwienicy.
- Żeby dzieci chwyciły dobre nawyki i jadły więcej owoców musimy je dzieciom podawać. Musimy to robić pod różną postacią, świeżych owoców, deserów, jogurtów, sałatek. Kiedy dzieci będą miał regularny i łatwy dostęp do nich, to przyzwyczają się i często będą po nie sięgały. Staramy się by kontakt z owocami i warzywami zawsze pełen był dobrych emocji uśmiechów, dbamy o muzykę. Teraz korzystamy z pięknej pogody. W takich warunkach serwujemy dzieciom owoce - mówi Katarzyna Socha, nauczyciel geografii i muzyki, pasjonat zdrowego odżywiania.
Czy owoce można podawać w szkole?
- Mamy w szkole bardzo dobrze wyposażoną kuchnię, dzieci same bardzo często proszą nas, żebyśmy z nimi coś zrobili. My zachęcamy do tego, żeby robić różne rzeczy z owoców i warzyw. Wszystko, co robimy, robimy po to, żeby dzieci zrozumiały, że dobra forma, dobre samopoczucie, wszystko zaczyna się w kuchni, od zdrowego śniadania, potem drugiego śniadania w szkole – dodaje Katarzyna Socha.
Skąd się biorą owoce?
- Zapraszamy dzieci na plantacje, żeby zobaczyły skąd się biorą owoce. Jak to się dzieje, że te owoce rosną, jak smakują dojrzałe i niedojrzałe. To one później lądują na ich talerzach. Dzieci bardzo to lubią. Jeśli zobaczą i doświadczą tego wszystkiego, skąd się one biorą, ile człowiek wkłada pracy w wyprodukowanie tego owocu, wtedy inaczej im to smakuje. Polecam takie doświadczenie wszystkim plantatorom. Super sprawa! – komentuje Barbara Wilk z gospodarstwa ekologicznego m.in. agrestu z Roźwienicy.
O tym jak stworzyć szkołę w której uczniowie mogą nie tylko otrzymać dobre świadectwo, ale przede wszystkim nauczyć się życia, wyzwań ekologicznych i zasad zdrowego odżywania, opowiada - Elżbieta Rusinko dyrektor Szkoły Podstawowej im. Orląt Lwowskich w Roźwienicy.
- Od 18 lat, od kiedy powstawała szkoła, tworzymy zespół. Wypracowaliśmy wspólne schematy działania, ale przede wszystkim ciągle wspólnie poszukujemy czegoś nowego. Kładziemy nacisk na to, żeby nasze dzieci uczyły się właściwie odżywiać, wypoczywać, spędzać wolny czas. Eliminujemy niepotrzebną pracę domową, zachęcając uczniów do aktywności, do spędzania czasu z rodzicami.
- W szkole stworzyliśmy dzieciom kuchnię, specjalnie na ich potrzeby, w której nauczyciele razem z dziećmi przygotowują przeróżne potrawy. Często odwołujemy się do naszych tradycji, ale bardzo często jest taka kulinarna podróż. To przemawia do dzieci. Dużo się mówi, że z wykładu można coś zapamiętać, ale jak się zobaczy i spróbuje, to zostaje w głowie jeszcze więcej – przekonuje Elżbieta Rusinko. Dzięki lokalnym plantatorom dzieci odwiedzają plantacje, w tym te ekologiczne. Wspólnie trzymamy się trendów opisywanych przez stację sanitarno-epidemiologiczną. Dbamy by wszystko było z zbilansowane i żeby dzieci otrzymywały jak najbardziej wartościowy posiłek.
Nie ma dzieci, są ludzie
- Wspólnie jako szkoła, nauczyciele, kadra kierownicza, wraz z rodzicami dbamy o to, żeby dzieci były przede wszystkim szczęśliwe, żeby były zdrowe i aktywne. To jest przyszłość całego naszego społeczeństwa. Wspólnie dajmy dzieciom to co najlepsze – puentuje dyrektor Rusinko.
- Uczymy dzieci kreatywności, mobilizujemy ich do większej aktywności fizycznej. Nasza praca nie kończy w szkole, na spotkaniach z rodzicami, na festynach, organizujemy dużo gier zespołowych. Rywalizujemy rodzice-dzieci, niekiedy nauczyciele. Uczymy zasad fair play i zdrowej rywalizacji. Odciągamy w ten sposób dzieci od komputerów i sprzed telewizora. Zdrowe nawyki, w tym aktywność fizyczna stają się częścią ich życia – mówi Anna Magdoń nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej im. Orląt Lwowskich w Roźwienicy na Podkarpaciu.
Czym skorupka za młodu
Zmiana nawyków żywieniowych jest bardzo trudna. Wspaniałe wyniki możemy osiągnąć promując dobre wzorce u najmłodszych. Każdy przykład współpracy pedagogów, trenerów, z dietetykami i producentami jest wart promocji. Coraz częściej taką współpracę inicjują plantatorzy owoców jagodowych.
- Producenci owoców i warzyw są w tym roku strategicznym partnerem Narodowego Dnia Sportu 2022. Wspólnie promują prosty fakt, iż warzywa i owoce powinny stanowić połowę tego co jemy w każdym posiłku. Serdecznie gratuluję dobrego klimatu dla współpracy producentów i nauczycieli w Roźwienicy. Jest to inspiracja dla nas wszystkich – podsumowuje Witold Boguta, Prezes Zarządu Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw.
Źródło: PolskieSuperowoce.pl
#agrest #PolishSuperFruits
#PolskieSuperowoce #PolskaSmakuje
Opracowanie sfinansowano ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw w ramach realizacji przez Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw kampanii „Czas na polskie superowoce! IV edycja."
Projekt jest realizowany pod honorowym patronatem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Kontakt: