Komunikat prasowy

Czas spolszczyć dietę śródziemnomorską

23 maja 2023

Powinniśmy „skopiować” z diety śródziemnomorskiej skupienie na lokalnych produktach. Docenić polski olej rzepakowy, polskie ryby, warzywa, a owoce jagodowe wręcz postawić na piedestale zdrowia. Swoimi spostrzeżeniami dzieli się Milena Nosek, dietetyk kliniczny, psychodietetyk, wykładowca dietetyki w sporcie i dietetyki klinicznej, Dietetyczka Polskiego Baletu Narodowego i autorka książki „Jak wygrać z osteoporozą. Dieta dla mocnych kości”. Swoje wnioski odnosi do przełomowego badania, tego jak Polacy postrzegają dietę śródziemnomorską. Badania zainicjował Core Team sektora ogrodniczego.

Największym problemem w „diecie śródziemnomorskiej” jest to, że ona bardziej zaprasza nas do podróżowania i próbowania południowych produktów. To pojęcie wręcz odwodzi nas od tego, co Polska oferuje, wartości odżywczych jakie oferują nasze produkty. Skutkiem tego są one często po prostu pomijane. Pokazały to badania zainicjowane przez Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw.

- Uważamy w Polsce, że oliwa z oliwek ma wspaniały profil tłuszczowy, a zapominamy o naszym oleju rzepakowym, oleju z lnu czy z rokitnika. Skupiamy się na owocach egzotycznych, a zapominamy o owocach jagodowych, które mają więcej walorów. Mają większy potencjał antyoksydacyjny, czyli to dlaczego stosujemy je przeciwnowotworowo, w profilaktyce chorób serca, osteoporozie czy innym chorobom cywilizacyjnym. I nam specjalistom umyka to, że powinniśmy promować polskie owoce jagodowe, w tym na przykład rokitnik. Są one niedoceniane i w naszej komunikacji brakuje przekazu, że to one właśnie powinny stać na tym piedestale zdrowia – zwraca uwagę Milena Nosek, dietetyk kliniczny, absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Dieta śródziemnomorska to model żywieniowy

Pojęcie diety śródziemnomorskiej zostało wprowadzone przez amerykańskiego fizjologa Ancela Keysa. Zwrócił on uwagę na jedną z najwyższych na świecie oczekiwaną długość życia i jedną z najniższych częstotliwość występowania chorób sercowo-naczyniowych. Dieta śródziemnomorska jest to model żywieniowy, opracowany pod kątem stylu życia.

Zapominamy o tym, że jest to styl życia, a nie żadna restrykcja, która opiera się o listę danych produktów. Keys, w latach 50. XX wieku, wyróżnił styl życia mieszkańców Neapolu i Madrytu. Zwrócił uwagę na lokalne produkty i na celebrowanie jedzenia, o czym wszyscy zapominamy. W Polsce potrafimy wyjść gdzieś ze znajomymi, ale gorzej ze wspólnym gotowaniem i skupianiem na lokalnych produktach. To skupienie się na lokalnych produktach powinniśmy „skopiować” z diety śródziemnomorskiej. Jak pokazały badania, samo stosowanie tego pojęcia, kieruje nas w stronę produktów charakterystycznych dla basenu morza śródziemnego. Ryby morskie, oliwki, egzotyczne owoce

wymienia Pani ekspert.

Jak Polacy postrzegają dietę śródziemnomorską?

- Jeśli statystyczny Polak słyszy pojęcie „dieta śródziemnomorska”, kojarzy je z produktami, których nie mamy w Polsce jako te lokalne. Wszystkie są importowane i mniej nam znane. Zrealizowane badania konsumenckie uwidaczniają wyzwanie. Rolą specjalistów jest wskazanie produktów lokalnych, na których warto się skupiać, ale też zwrócenie uwagi na styl życia – przekonuje ekspert.

Specjaliści podpowiadają, że śródziemnomorski model to styl życia wsparty lokalnymi produktami, nie jakaś kolejna „dieta”. Jest to model promowany na świecie. Bardzo pozytywnie oceniają go dietetycy pod każdą szerokością geograficzną. Ważne jednak, byśmy rozumieli co promujemy.

Jak żyć, droga Pani dietetyk?

- Polecam wypisać swoje ulubione produkty i przyjrzeć się, czy to są produkty uprawiane i zbierane w Polsce? I postanowić sobie wymianę na te lokalne. Zbliża się sezon na owoce jagodowe - truskawki, jagodę kamczacką, maliny, borówki, na nasze warzywa kapustne czy choćby cebule, wszystkie warto jeść codziennie. Warto je wkomponować w jadłospis i skupić się na nich. Ekstrawagancją mogą być takie, które lubimy, za które płacimy duże pieniądze, ale które nie są nasze – podsumowuje Milena Nosek.

Eksperci zachęcają do spolszczenia tego, co nazywamy dietą śródziemnomorską. To co warte podchwycenia w tym modelu żywieniowym to produkty lokalne. Są warte uwagi ze względu na ich wpływ na organizm, na smak i na potencjał antyoksydacyjny. On sprawia, że opóźniają procesy starzenia, działają przeciwnowotworowo i co równie istotne, poprawiają nasze codzienne funkcjonowanie.

Wyniki badań percepcja diety śródziemnomorskiej – tutaj

Badania percepcji zostały zainicjowane przez Core Team w odpowiedzi na wyzwania promocji roli warzyw i owoców w codziennym odżywianiu Polaków. Badanie zrealizował Kantar Public.

Źródło: Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw

Opracowanie sfinansowano ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw w ramach realizacji przez KZGPOiW projektu „CORE TEAM - promocja konsumpcji owoców i warzyw i forum współpracy sektora, III edycja”.

Kontakt:

Monika Stromkie-Złomaniec

Dietetyk kliniczny Z kaloriami na pieńku

604 724 777

Maciej Dolata

Partner Zarządzający INSPIRE smarter branding

+48 501 865 755

Witold Boguta

Prezes Zarządu Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw, w CORE TEAM lider zespołu ds. Zespół ds. komunikacji roli warzyw i owoców w żywieniu człowieka

+48 504 096 015